Obserwatorzy

wtorek, 26 lutego 2013

Dzień, jak dzień + Misiek ♥

Hejo!
Dzisiaj na koniec pokażę, wam mordkę mojego psa - Miśka ♥.
Dzień:
Graliśmy dzisiaj na w-f (znów z chłopakami -,-) w ping-ponga. Całkiem niezła jestem muszę przyznać. Więc graliśmy z Msr Lamą i Gostek oraz Sprinter zabirali nam piłki (było ich kilka więc trzeba było je chronić) Mnie to wkurza, bo jak ich nie ma to jest spokój. ŚWIĘTY spokój. Albo jak jednego nie ma, to też jest dobrze.
A więc w-f, w-fem ale inne lekcje też miałam.
Pracę domową z polskiego mam o taką: (cytuje)
"Jeśli sam piszesz bloga, lub pamiętnik przynieś go na lekcję. Bloga musisz wydrukować. Pamiętnika nie będziesz musiał dokładnie pokazywać"
Całkiem mi to do gustu przypadło, ale nie wydrukuje tego. Uważam, że to moja sprawa i nie mam ochoty tego pokazywać w klasie. Wydrukje post ze szkolnego bloga. ;)
Dziś miałam dodatkowe z matmy. (w szkole przez jedną godzinę) Więc usiadłam na środku, gdzie moje miejsce, ale to był zły wybór. Przyszła jakaś starsza klasa i niektórzy prawię się bili. Mnie takie rzeczy przerażają -.- .
Po dodatkowych z matmy miałam jak ja to nazywam "ruchowe". Nie wiem czemu, ale tak to jest. Przygotowujemy przedstawienie dla Kasdepke, więc z Kwiatkiem i Korzeniem mamy kawałek o Kubie i Bubie ;D. Jestę Buba. Tam muszę obsypać siebie mąką. Dzisiaj próbowałam na zajęciach i wpadła mi wszędzie: do nosa, ucha, oczów i do buzi xD. Wyglądałam jak "dziadek mróz" xD. A i zapomniałam, miałam się też przebrać w piżamę. Ja śpię w koszulce i bokserkach i chciałam tak wystąpić, ale uznałam, że to trochę nie ten-teges i wzięłam jeszcze spodnie. xD Ja to mam pomysły. Na religii dużo pisaliśmy, ale Sprinter - który siedzi za mną - non-stop coś śpiewał a mnie to śmieszy. (śmieję się do sera) Powiedziałam Msr Lamie (koło mnie siedzi), że ma długopis z apteki xD. Tak mi go przypomina xD. A i jest jakiś zakład z Konikiem i Sprinterem, znów o Gostka -,- . Wogóle ona jest dziwna. Przesiada się na informatyce do kogo innego, bez słowa.
Ale się rozpisałam i jeszcze muszę coś napisać.
Wracając do domu, wstąpiłam po bravo (są super naklejki *u*) i dałam Korzeniowi by poczytał. W końcu trafiła na temat One Direction i zapytała który mi się najbardziej podoba. (ona ich lubi) Mnie to bardzo dotknęło. Czemu? Muzyka to MÓJ świat, nikt do neigo nie wejdzie. Ja nie lubię o niej z nikim gadać. Ja wolę w tym świecie zdziczeć. I tak na marginesie odpowiedziałam, że wszystkich.
I teraz fotka Miśka ;D.

Niestety nie dobra jakość, bo robiłam z iPada. ;( Ale i tak możecie ujrzeć jego mordkę. ;)
Ok kończę, ale jeszcez jedna sprawa: wybierzcie numer od 1 do 5. Wybiorę liczbę większością ;D.
A o co chodzi? Dowiesz się w następnym poście.
Pozdrowionka od Kolorusa^^

2 komentarze:

  1. Słodki piesek *.*
    Też mieliśmy dzisiaj wf z chłopcami.

    OdpowiedzUsuń
  2. sliczne to zdjęcie pieska :) Masz pieknego psa. Ja zawsze marzyłam o białym psie ^^

    Zapraszam do komentowania i obserwacji :)
    http://pomyslowy-kaktus.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń