Wypróbowanie koszyczka Sephory+ja o krytykach

Hejo! ^^
Dziś, według mnie ciekawy post. Zaczynam!
A więc:
Jak zobaczyłam u Asiki ten koszyk w losowaniu (http://odwala-mi-po-frugo.blogspot.com/2013/02/mega-konkurs.html)
zaraz pobiegłam taki kupić. I nie żałuje! Zdjęcie koszyczka:


O taki koszyczek! Zawiera naprawdę dużo rzeczy. Większość o zapachu mango. Mmmm..... Mango...... *u*

Przejdzmy co zawiera:

Serduszka do kąpieli. Gdy napuuscisz sobie gorącej wody do umywalki i włożysz zielone serduszko, woda zrobi sie niezwykle tłusta. O.O Ręce zrobią sie gładko- tłuste.


Krem o dosyć mocnym zapachu - mangooooo. ^^ Skóra po nim staje sie jak pupka niemowlaka - taka
 gładka. Polecam go użyć po kąpieli.

Świeczki zapachowe oczywiście o zapachu mango. ^^ Podczas palenia nie pachną zbyt mocno. 






Płyny do kąpieli, olejem do ciała i  płyn do mycia rąk oczywiście o zapachu mango xD. Po wlaniu
płynu do wanny, bąbelki nie utrzymują sie zbyt długo. Olejka jeszcze nie próbowałam. Płyn do mycia rak nie różni sie niczym innym niż inne płyny.

To wszystko na temat koszyczka. Chciałam jeszcze wyrazić moje zdanie na temat mocnych 
krytyków. 
Wczoraj oglądałam viva odlicz 10 naj. Była tam Grycanka i bardzo mocno skrytykowała Lady GaGe. Mówiła " jakie to obrzydliwe, oblesne, przerażające, straszne ,, Mówiła jaka to ona straszna. Bardzo ja krytykowała. Choć wogóle jej nie zna. Nie spodobało mi sie to. Oceniła ja tylko przez to co widziała w teledysku, przez jej głos. Nie powinno sie oceniać ludzi przez takie małe rzeczy.

To wszystko. Podobał wam sie ten post? Chcecie takich wiecej? 
Pozdrowienia od Kolorusa^^
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A to zapowiedź jutrrzejszego posta: